Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka

funkykoval

Kampania wyborcza za nami, same wybory przeleciały jak z bicza strzelił. Prawda jest taka, że część ludzi upaja się swoim sukcesem, a część poznaje smak goryczy ....... Zastanawiałem się kto tak naprawdę jest wielkim wygranym wyborów samorządowych 2006 w Głubczycach i doszedłem do wniosku, że tak naprawdę największym wygranym tych wyborów według mnie jest Samuell Weller.
Pewnie większośc, która to czyta ma w tej chwili kwadratowe oczy, ale to nie pomyłka autora, ani żart primaaprilisowy, to po prostu stwierdzenie najbardziej oczywistej prawdy.
Dlaczego? Przytoczę tylko 2 posty wyżej wymienionego i w gruncie rzeczy powinno to wystarczyć...:-) Oba pochodzą z forum nto i zadałem sobie sporo trudu by je odszukać. Swoją drogą ciekawe jak się czuje teraz facet zapychający lenkiem tamto forum, ale ad rem:
Pierwszy z rzeczonych postów ~Samuel Weller 2006-03-11 21:04:05"Środowisko "ratuszmenów" powinno skupić się wokół Adama. Pan Kazimierz mógłby strzelić w stosownym momencie, dobrze przygotowane literacko, medialnie udramatyzowane wystąpienie, że stan zdrowia nie ten i takie tam różne sentymentalne kawałki, no i że ufa, zna i popiera, prosi o głosy dla Adama. Jeżeli niedługo budowlańcy rozpoczną roboty przy odbudowie ratusza, zwycięstwo ma w kieszeni. Ta odbudowa jest symbolem skuteczności Adama i kompromitującej porażki Darka, który oddał ruinę jakiemuś dźiwnemu kolesiowi. Nawiasem mówiąc Darek ma jakieś naiwne skłonności do ufania ludziom z półświatka (vide szlachetny opiekun staruszków) na których wystarczy spojrzeć by stracić ochotę do bliższego poznania. Zresztą, Darek nie ma żadnych szans (potężny negatywny elektorat - szpital) a
Zbyszek, jak pamiętam, przegrał ostatnie wybory z jakimś, zdaje się...gitarzystą (?)...he...he.
Jestem ciekawy jak będzie w wyborach. Ja stawiam na Adama!
P.S.
Z dolarowymi kanaliami nie rozmawiam...To kwestia pewnego poziomu argumentów..."

a oto drugi z tych postów ~Samuel Weller 2006-03-11 17:40:02
"Moja rodzina, bliscy, znaczna część znajomych, chcielibyśmy widzieć w fotelu burmistrza - Adama Krupę. To spokojny i poukładany gość. Nie sadzi się zanadto i spokojnie pracuje dla dobra wspólnego. Nie był chyba aktywny w trakcie "kryzysu referandalnego", w którym udział ratuszmenów był hańbiącym błędem. Tak po ludzku i jakoś pięknie (z cichym, samotnym smutkiem) przeszedł przez ten straszny, rodzinny dramat jaki stał się jego udziałem. Władza nie jest jego ołtarzem - potrafi zapracować na siebie (chyba jest inżynierem, przedsiębiorcą?) w przeciwieństwie do niektórych. Potrafi, jak myślę, pozyskiwać fundusze unijne co jest tak naprawdę głównym zadaniem samorządów od momentu wejścia do unii. Ja w każdym razie będę apelował o udział tego człowieka w wyborach, Ba!, jestem pewien, że on w nich zwycięży!
P.S.
To nie najważniejsze, ale zaimponował mi jak dawał odpór "hienom cmentarnym". Gdybym ja był celem ataków takich indywiduów o kryminogennej z wyglądu (?) powierzchowności, to odgryzałbym się zajadle i o wiele mniej wyważenie i elegancko - widać, że facet nie należy do tych chorych pieniaczy, którzy przegryzą rywalowi aortę aby tylko jego było na wierzchu, i u których z czasem głównym motorem aktywności staje się kąsanie i wykańczanie rywali politycznych.
Taaaak...Krupa jest w porzo!!!"
Str. 180 forum Głubczyce w nto.
I co - spójrzcie na daty kiedy to zostało napisane. Przecież dzisiejsi zwycięzcy z OKG wręcz "zerżnęli: scenariusz wyborów z Samuela. Podziwiam i zaprawdę zazdroszczę zmysłu wyborczego i znajomości głubczyckiego społeczeństwa. Pozdrawiam.
A co do OKG, to mam nadzieję, że wykażą się czymś więcej niż skrupulatną realizacją scenariuszy wyborczych innych .......

Samuell Weller

Witaj Funky. Hmmm...nie wiem czy zauważyłeś ale to nie pierwszy przypadek mojej hmmm...wizjonerskiej i trafnej analizy, przypominam "referendum szpiatalne"...
Przepraszam za moje milczenie w trakcie kampanii - nie chciałem brać udziału w przekrzykiwaniu...znam te poetyką aż zanadto. To tak na gorąco...shalom Funky. Z czasem proponuję omówić sobie dokładnie przebieg i wyniki wyborów.

P. S.
Słuchaj, Funky...sorki za mało eleganckie i skadinąd durne pytanie, ale...hmmmm...serio jesteś tym sympatycznym kandydatem z Braciszowa !?

funkykoval

Samuell Weller

Zapomiałem kompletnie o naszym zakładzie przed referendum...mgliście kołacze mi się jakiś cmentarz (?), szczekanie (?)...czy jakoś tak ?
Hmmm...muszę jesć więcej orzechów.

funkykoval

Samuell Weller

Hmmm...swoją drogą, trochę żałuję wygranej - mam dość starego kompa - wtedy kupiłbym nówkę...

funkykoval

Ciekawy jestem możliwości koalicyjnych w radzie Powiatu - jak się zachowa PO czy PiS ? Myślę, że Benio Branicki, pomimo że jest na jednej liście z Rózią Darową z koszakowymi nie pójdzie na współpracę? Swoją drogą ciekawy jestem pozycji Baniaka w OKG - liczył na wejście do Powiatu i przy dobrym układzie stołek starosty, a pozostaje mu tylko stołeczek sekretarza w gminie, o ile Adam będzie go jeszcze chciał....

Samuell Weller

Słuchaj Funky, a propos wyborów, hmmm...szukam postów Aleksandra, Górala, Eli Kiepskiej i innych twórców "polityki hagiograficznej"....nie wiesz gdzie jest ta wesolutka gromadka? W sumie to chyba tęsknię za nimi. Tęsknię na zasadzie tęsknoty za bajkami, opowieściami z dzieciństwa...ech, co oni się tutaj naszarpali !

funkykoval

Samuell Weller

A tak poza wszystkim, to ja cię podziwiam Funky. Dogrzebać się do moich postów sprzed pół roku !?...jesteś tytanem mrówczej pracy. Gdybym w przyszłości pisał jakąś naukową pracę, wiem kogo poprosiłbym o zrobienie kwerendy...jesteś niedoścignionym mistrzem. Hmmm, nie od parady byłaby też dla ciebie praca w IPN, drogi Funky....brawo!

Ela K...

funkykoval

Samuell Weller

Alien

Samuell Weller

przecież wiem, że chcecie odwrócić uwagę od klęski wyborczej i wmanewrować mnie w dyskusję o "Polsce". Spoko...ofermy społeczne (he...he) - nie cierpię pastwić się nad pokonanym - to sprawa wam nieznana bliżej (hhhmmm...ma to pewien związek z honorem...sprawdźcie w słowniku co oznacza słowo "honor") a szkoda bo wynik byłby lepszy (vide durna rzeź w szpitalu) dla was. Mam tylko jedną prośbę...czy ktoś mógłby, bo mi się nie chce, przytoczyć co zabawniejsze przejawy tromtadracji Lenkowej "koalicji 3 kwietnia" ?
Hmmm...a moze strzelcie program bałwankowy (he...he) z użyciem następujących gadżetów - kibel Rob Roya, wijąca się dupcia Jurka...!?