Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka

Kamyk

ChŁopaki z "styropianowego etosu" tak sie nienawidzą,tak się zwalczają,tak się wzajemnie g.oją ?.Przecież PiS i PO to Ci sami etosowi ludzie,to Ci sami walczący o wolnośc i demokrację.Co z Nimi uczynił czas?.Co z Nimi uczyniło rządzenie ?.Co z Nimi uczyniły pieniądze i "koryta"?.Co z Naszymi gminnymi decydentami / byłymi i obecnymi / ? CZY TAK MA WYGLĄDAC RP?.CZY TAK MA WYGLĄDAC DEMOKRACJA I WOLNOSC W POLSKIM /GŁUBCYCKIM/ WYDANIU ???

Musashi-m

Onufry_

Dlaczego . doskonały tytuł wątku.
Dlaczego mamy taki wynik wyborczy?

Tylko nie opowiadajcie że kupowano głosy!
Ile można było ich kupić!?
Wiem kapitał spółek jest wystarczający ale na głosy instytucjonalne Wesoly

jednak głosy indywidualne po 10 zet na twarz?
DLACZEGO NASZA DEMOKRACJA TAK WYGLĄDA?

Onufry_

Kamyk

Zadałem takie pytanie pod wpływem emocji i rozważań;dlaczego ,jak do tego doszło,jak długo jeszcze.Wiadomo,że PO i PiS to partie,które powstały na bazie różnych partyjek i grup interesów.Mamy tam centrowców,liberałów,ultrakatolików,lewicujących i nnych.Z tych zlepków różnych partyjek i frakcji nie mogło powstac nic konkretnego i spójnego.
Widzimy to jak na dłoni obserwując polską scenę polityczną.Interes partyjny jest ważniejszy od interesu społecznego,konstruktywne myślenie i działanie jest zagłuszane przez okładanie "przeciwnika" różnymi inwektywami i pomówieniami.Liderzy partyjni dbają wyłącznie o wizerunek własnej partii,o apanaże dla swojaków,pozostawiając nas na bocznym torze.Brak w tych partiach ideowości,brak kontynuacji demokratyzacji naszego życia społecznego,ma się wrażenie,że jesteśmy przedmiotem a nie podmiotem w strategii ich działania.Jak długo jeszcze?
Dlaczego PO i PiS boją się Jednomandatowych Okręgów Wyborczych ?
Dlaczego tak unikają dialogu społecznego ?

Musashi-m

ABSOLUTNIE NIE MOGĘ ZGODZIĆ SIĘ Z TWOIM OGLĄDEM NASZEJ SCENY POLITYCZNEJ
Prawica Polska to nie przede wszystkim nie PO i PiS nawet w klasycznym rozumieniu to partie liberalna w odniesieniu do PO i konserwatywno-liberalna w odniesieniu do PiS.
Polska scena polityczna to wbrew temu co mówią liderzy partyjni a w dużej mierze przytakują im nie tylko doły partyjne wierzące w każde słowo Kaczora & Donalda. Ya winkles

Polska to polityczny bastion liberalizmu. LiD, PO, PiS. Oczywiście w różnych odcieniach
Począwszy od walczących laickich liberałów pani Senyszyn przez sami nazywają się klasycznymi liberałów, ja mówię medialnych liberałów  ( w większości członkowie PO sami nie wiedzą kim są) po kato-liberałów z PiSu chociaż też nie do końca, przykład Jurka. Reszta to zmarginalizowane partie prawicowe (LPR) lub ruchy o podłożu lewackim (dzisiejszy PPS i Zieloni)

Co do drugiej części Twojego postu masz rację Ya winkles

Liderzy partyjni dbają wyłącznie o wizerunek własnej partii, o apanaże dla swojaków, pozostawiając nas na bocznym torze:zdziwko: Tylko widzisz taka jest ich rola. I bez względu na to z jakiej partii są zawsze będą dbali o swe zaplecze polityczne.
Piszesz dalej Zdziwiony

Brak w tych partiach ideowości, brak kontynuacji demokratyzacji naszego życia społecznego, ma się wrażenie, że jesteśmy przedmiotem a nie podmiotem w strategii ich działania. Wiesz czasami czytam W. Churchill’a czasami Cezara a czasami Tomasza Morusa . Jednak tylko ten ostatni napisał Utopię  . Ya winkles

Niestety muszę kończyć później dokończę. Smutny

Kamyk

Nie starałem się oceniac całej polskiej sceny politycznej,chciałem tylko zapytac i sam sobie odpowiedziec na pytanie; dlaczego?,dlaczego PO i PiS tak się zminimalizowali,tak się podzielili,tak się wzajemnie znienawidzili ? Przecież nigdy w historii RP po 1989 roku nie było tak wielkiej nienawiści i ostrej bezpardonowej walki na scenie politycznej,nawet pomiędzy SLD i AWSem.Utopia - wszystko jest utopią takze bez emocji :lol:

Musashi-m

Kontynuując, zejdę trochę ze ścieżki.

Uważam ze na prawicy skupiają się ludzie o skrystalizowanych poglądach ideach, jak zwał tak zwał. Tam relatywizm jest nie do pomyślenia. Zwróć uwagę na partię Jurka, jest to najbardziej czytelny przykład. Chłopaki porzucili wszystko, same łakome kąski bo nie chcieli brnąć dalej w coś co godziło w ich poglądy-sumienie. Oczywiście trochę inaczej wygląda to kiedy rozmawiamy o partiach kierujących się coraz bardziej do „środka” czyli w lewo. Im bardziej na lewo tym większe rozluźnienie poglądów-idei. Zwróć uwagę na to co mówi PiS, są centro-prawicą czyli mogą sobie już pozwolić na pewne ustępstwa, nawet na współpracę z Sldowcami Ya winkles

im dalej w lewo tym bardziej ten proces się rozszerza. Czy wyobrażasz sobie jakąkolwiek płaszczyznę współpracy ideowej między LPR a PO a przecież obie partie zwą się prawicowymi.Porównaj UW i UP same sprzeczności a jednak tworzą LiD. Opisany powyżej obrazek to żywe przeniesienie na nasz teren powiatowy.

Oczywiście wielu nie zgodzi się ze mną i będzie twierdziło że to gra interesów , walka o stołki etc. Naturalnie ja nie zwracam uwagi na to co inni zrobią, co powiedzą moi oponenci, w większości widza przecież otaczający ich świat według ich własnej miary . Skoro on zapisał się do PiS dla pozyskania stanowiska to musieli to z tego samego powodu zrobić inni.

Popatrz na otaczających nas ludzi wielu z nich należy do partii do stowarzyszeń, do organizacji które z góry było wiadome że nie uzyskają władzy. Jednak są tam spotykają się prowadzą jakąś mniej lub bardziej widoczną działalność, są aktywni w swoich środowiskach.

Tak znam definicję partii politycznej jednak nie zawsze władza jest najważniejsza, o wiele bardziej ważne jest popatrzenie prosto w twarz facetowi przy goleniu.

Natomiast drugi Twój post pozwól ze skomentuję tak jego część „…...dlaczego PO i PiS tak się zminimalizowali,tak się podzielili,tak się wzajemnie znienawidzili…” Wiesz z ta minimalizacją to bym polemizował patrząc na sondaże.
Ale ad rem , uważam że nie należy oceniać naszej sceny politycznej po kilku barwnych wypowiedziach Niesiołowskiego czy Cymańskiego, raczej Kurskiego. Inna jest retoryka przed mikrofonem, przed kamera a inaczej to wygląda z perspektywy stolika w hotelu na Wiejskiej. Tam gdzie odbywa się wyścig po władzę z reguły nie ma miłości, jednakże to co obserwujemy to teatr robiony na nasz użytek w celu wywołania emocji, w celu polaryzacji „elektoratu.”. Mówisz dawniej tak nie było? Ależ było, było tylko politycy nie rozumieli jeszcze wtedy do końca roli i siły mediów.

Kamyk

PW nie rozśmieszaj mnie kolego,jaki teatr robiony dla ludzi?,jakie pojedyncze przypadki ? PRZECIEŻ STOSUNKI POMIĘDZY PO a PiS TO STAN WOJNY !!! Pewnie,że media to koloryzują,wyolbrzymiają,ale naród widzi swoje,nie jest ciemny.Propo skrystalizowanych poglądów na prawicy;to powiem Tobie,że również i nalewicy są podobnie skrystalizowane, i u jednych i u drugich są ludzie normalni i porządni,są także łotry , karierowicze i zaślepieni ideolodzy /fanatycy-ci są najgorsi/.
Piszesz,że czytasz bardzo mądre książki,poczytaj zatem powieści Aldousa Huxleya w których autor opisuje wizje świata w którym obowiązują trzy fundamentalne zasady;
I- WSPÓLNOSC /każdy jest dla każdego/
II- IDENTYCZNOSC /upodobań,poglądów i wyglądu/
III - STABILNOSC /osiągana ustawiczną kontrolą i tępieniem zachowań odbiegających od ustalonych norm /
Wypisz,wymaluj ,ideologia ,program i postępowanie jedynie słusznej drogi
/ostatnich dwóch lat IV RP / Wesoly