|
Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Forum jest moderowane o różnych porach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Śro 14:40, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
AAA"Tygodnik Powszechny", mak/13:33
"Wybory prezydenckie mają już zwycięzcę"
Wybory prezydenckie mają już swojego zwycięzcę - mówił cytowany przez "Tygodnik Powszechny" Eryk Mistewicz. Według specjalisty od wizerunku, tym zwycięzcą ma być niestartujący w wyborach Donald Tusk.
"Prawybory w PO wprawiły polityczną konkurencję w zakłopotanie. Jednak na dłuższą metę mogą polskim partiom tylko pomóc" - pisze w najnowszym wydaniu "Tygodnik Powszechny", który pozytywnie ocenia ideę przeprowadzenia przez Platformę Obywatelską prawyborów w celu wyłonienia w partii kandydata na prezydenta.
"Platforma wprowadziła do polskiej polityki, z jej coraz bardziej wodzowskimi ugrupowaniami, rozwiązanie bez precedensu" - czytamy. Tygodnik wskazuje na korzyści, jakie przyniosło partii zorganizowanie wewnętrznych wyborów: odwrócenie uwagi obserwatorów od niekorzystnych tematów i skoncentrowanie ich zainteresowania na rywalizacji prowadzonej między Bronisławem Komorowskim, a Radosławem Sikorskim.
- Wyborcy już dziś czują, jakby mieli do czynienia z najważniejszą fazą tych wyborów - mówi Mistewicz.
Jak pisze "Tygodnik Powszechny", stopień demokratyzacji polskich partii w porównaniu do np. partii amerykańskich nie jest imponujący. Jednocześnie zauważa, że "postulaty większej demokratyzacji kończą się często podziałami, wyrzuceniem z partii bądź publicznym potępieniem", za przykład podając eurodeputowanego Tadeusza Cymańskiego, który skrytykowany został po wygłoszeniu podobnych postulatów w odniesieniu do Prawa i Sprawiedliwości.
- Dzięki prawyborom w PO inne partie zostały wypchnięte z mediów - mówi europarlamentarzysta i ocenia przedsięwzięcie Platformy Obywatelskiej jako bardzo skuteczne.
"W przyszłości ta formuła jest nieunikniona" - czytamy w "Tygodniku Powszechnym".
no comment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Pon 11:43, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
WIELKA TRAGEDIA,WIELKI ŻAL,NARODOWA STRATA
Kampania prezydencka powinna zmienić swój agresywny charakter,powinna być wyciszona i godna chwili.Kandydaci muszą pamiętać o tragedii,o przyżeczeniach złożonych przed trumną tragicznie zmarłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.Również My forumowicze stonujmy w naszych wpisach w temacie "wybory prezydenckie",emocje odłóżmy na bok.
CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI CZŁOWIEKIEM
CZĘSTO JEST ZA PÓŻNO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Pon 12:36, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
AAAPAP, ALB/13:16
W sobotę kluczowa decyzja PiS
W sobotę zbiera się Rada Polityczna PiS, która najprawdopodobniej podejmie decyzję w sprawie kandydata partii w wyborach prezydenckich. Politycy PiS za "naturalnego" kandydata uważają prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Sekretarz Rady Politycznej Maks Kraczkowski potwierdził, że Rada zbierze się w planowanym wcześniej terminie - 24 kwietnia. - Uważam za bardzo prawdopodobne, że Rada podejmie decyzje w sprawie kandydata partii na prezydenta - powiedział.
Do kompetencji Rady Politycznej PiS należy m.in. wybór kandydata partii na urząd prezydenta.
Wcześniej, pod koniec tygodnia, zbierze się prawdopodobnie Komitet Polityczny partii.
- Według mnie naturalnym kandydatem jest Jarosław Kaczyński. Taka jest ocena społeczeństwa i oczekiwanie partii. Jednak decyzja należy do niego - dodał Kraczkowski. Podobne zdanie mają inni politycy PiS.
- Gdyby Jarosław Kaczyński zdecydował się na kandydowanie, miałby poparcie całej partii i posłów. Przewodniczący musi rozważyć wszystkie za i przeciw - powiedział Wojciech Szarama, członek Komitetu Politycznego PiS.
Termin przyspieszonych wyborów prezydenckich, po tragicznej śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ma w środę ogłosić marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który przejął obowiązki głowy państwa. Wszystko wskazuje na to, że wybory odbędą się 20 czerwca, a to oznacza, że najpóźniej do 26 kwietnia (poniedziałek) trzeba w Państwowej Komisji Wyborczej złożyć zawiadomienie o powstaniu komitetu wyborczego. Do tego zawiadomienia musi być dołączona zgoda kandydata i co najmniej 1000 podpisów z poparciem dla niego
no comment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wolf
supergość
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 18:52, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj z Wiadomości dowiedzieliśmy się że członkowie PO nie chcą Komorowskiego na kandydata do prezydenckiego fotela, uważają że nie sprawdził się jako p.o. Prezydenta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Onufry_
Superreaktywista
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Wto 7:50, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ZAMACH STANU
Inaczej tego nie można nazwać!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Pon 21:42, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
AAAOnet.pl, PG/14:10
Jarosław Kaczyński kandydatem; "odszedł mój najukochańszy brat"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński jest kandydatem tej partii na prezydenta. "Choć pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy obowiązek wypełnić Ich testament" - napisał prezes PiS w oświadczeniu, w którym ogłosił decyzję o kandydowaniu.
"10 kwietnia w katastrofie w Smoleńsku zginął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński z Małżonką Marią. Wraz z nimi, w tragicznej i niepojętej katastrofie, której przyczyn jeszcze nie znamy, śmierć poniosły 94 osoby towarzyszące Parze Prezydenckiej, w tym ostatni Prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski; legenda Solidarności Anna Walentynowicz - niezłomna bojowniczka o wolność, sprawiedliwość i prawdę, przedstawiciele Rodzin Katyńskich - niezłomni strażnicy pamięci o zbrodni katyńskiej; politycy, żołnierze, kombatanci, osoby duchowne, funkcjonariusze państwa polskiego, wybitni przedstawiciele wielu środowisk społecznych. Zginęli prawie u celu, blisko mogił tysięcy Polaków wymordowanych przez Sowietów w Katyniu. Zaprowadziło ich tam przekonanie, że Prawda i Pamięć o ofiarach tej zbrodni zasługują na szczególny szacunek" - czytamy w oświadczeniu Jarosława Kaczyńskiego.
"Polacy godnie i solidarnie złożyli hołd ofiarom tej tragedii, modlili się za zmarłych. I czynią to nadal, już po zakończeniu oficjalnej żałoby. Biało-czerwone flagi z czarnym kirem, wiszą wciąż na wielu polskich domach. Tysiące osób towarzyszyły i towarzyszą w ostatniej drodze swoim przyjaciołom, koleżankom i kolegom. Byliśmy w tych dniach razem. Jesteśmy razem" - pisze prezes PiS.
"Wyjątkowo ciężka próba spotkała w tych dniach wszystkich tych, którzy stracili w Smoleńsku swoich bliskich – żony, mężów, matki, ojców, synów, córki, dziadków, wnuków, siostry i braci. Ten ból, to cierpienie, były, są i będą również moim udziałem" - zaznaczył.
I niestety, poszedł według najgorszego scenariusza - czytaj komentarz w Dziennikarstwie Obywatelskim.
"Odszedł mój najukochańszy Brat i Jego Małżonka, odeszli moi serdeczni, wieloletni przyjaciele i współpracownicy z naszej partii Prawo i Sprawiedliwość, o których nigdy nie zapomnę. Odeszli posłowie, senatorowie, ministrowie rządu z innych formacji politycznych, których szanowałem i z którymi współpracowałem. Zginęli prezesi najważniejszych instytucji państwowych i wybitni przedstawiciele wielu organizacji i środowisk. Żołnierze, dowódcy Sił Zbrojnych RP. Polska jest z nich dumna. Na służbie polegli dzielni piloci i dzielne stewardessy z 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu" - czytamy w oświadczeniu.
"Polska straciła wybitnych Polaków. Tragicznie przerwane życie Prezydenta RP, śmierć elity patriotycznej Polski, oznacza dla nas jedno: musimy dokończyć Ich misję. Jesteśmy Im to winni, jesteśmy to winni naszej Ojczyźnie. Choć pogrążeni w bólu i żałobie, związani wieczną pamięcią o stracie, mamy obowiązek wypełnić Ich testament" - czytamy.
"Polska to nasze wspólne, wielkie zobowiązanie. Wymagające przezwyciężenia także osobistego cierpienia, podjęcia zadania pomimo osobistej tragedii. Dlatego podjąłem decyzję o kandydowaniu na urząd Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Mam w tej decyzji wsparcie rodziny" - podkreśla prezes Prawa i Sprawiedliwości.
[color=blue]"Wszystkich, którzy chcą kontynuować dzieło ofiar smoleńskiej tragedii, którzy chcą by prawa Polska i prawi Polacy - jak pięknie powiedział przewodniczący »Solidarności« Janusz Śniadek - na zawsze podnieśli głowy, wzywam do współpracy. Bądźmy razem. Dla Polski. Polska jest najważniejsza" - zaapelował Jarosław Kaczyński.[/co
no comment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Pon 21:45, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
AAATVN24, PG/20:20
Sondaż: J. Kaczyński przegrywa z Bronisławem Komorowskim
W sondażu prezydenckim SMG KRC dla TVN24, 47 procent respondentów deklaruje, że zagłosuje na marszałka Bronisława Komorowskiego, a 27 procent na prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Pozostałe miejsca zajmują Grzegorz Napieralski (5 procent), Waldemar Pawlak (4 procent) i Andrzej Olechowski (3 procent).
Jeśli miałoby dojść do starcia Komorowskiego i J. Kaczyńskiego w drugiej turze wyborów, wówczas pełniący obowiązki prezydenta Komorowski mógłby liczyć na 57 procent poparcia, natomiast prezes PiS otrzymałby 35 procent.
Gdyby do drugiej tury przeszedł Andrzej Olechowski i Jarosław Kaczyński, to wówczas prezes PiS mógłby liczyć na 43 procent poparcia, a Olechowski na 42 procent.
Do Państwowej Komisji Wyborczej zgłosiły się łącznie 22 komitety wyborcze, które chcą wystawić swojego kandydata w czerwcowych wyborach prezydenckich.
no comment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wolf
supergość
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 10:35, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kamyk napisał: | AAATVN24, PG/20:20
Sondaż: J. Kaczyński przegrywa z Bronisławem Komorowskim
W sondażu prezydenckim SMG KRC dla TVN24, 47 procent respondentów deklaruje, że zagłosuje na marszałka Bronisława Komorowskiego, a 27 procent na prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Pozostałe miejsca zajmują Grzegorz Napieralski (5 procent), Waldemar Pawlak (4 procent) i Andrzej Olechowski (3 procent).
Jeśli miałoby dojść do starcia Komorowskiego i J. Kaczyńskiego w drugiej turze wyborów, wówczas pełniący obowiązki prezydenta Komorowski mógłby liczyć na 57 procent poparcia, natomiast prezes PiS otrzymałby 35 procent.
Gdyby do drugiej tury przeszedł Andrzej Olechowski i Jarosław Kaczyński, to wówczas prezes PiS mógłby liczyć na 43 procent poparcia, a Olechowski na 42 procent.
Do Państwowej Komisji Wyborczej zgłosiły się łącznie 22 komitety wyborcze, które chcą wystawić swojego kandydata w czerwcowych wyborach prezydenckich.
no comment |
Procenty tak samo elementem kampanii jak ulotka, plakat czy bilbord.
Więc pomaleńku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Wto 12:20, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście "Wolf" masz rację,że nie można sugerować się do końca sondażami.Ostatnie wybory prezydenckie są tego przykładem.Tylko wtedy "pewniaki" z PO szli po "trupach" w przenośni,a obecny lider PiS chce wykorzystać śmierć swego brata bliźniaka.Tak jak wtedy tak i teraz nie zda to egzaminu.Do drugiej tury wjedzie na pamięci,jednak w konfrontacji już na trzeźwo przegra z Komorowskim,kandydatem PO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Onufry_
Superreaktywista
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Wto 13:26, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie będę sobie darmo języka strzępił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Wto 21:38, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ostre oceny J. Kaczyńskiego w zachodniej prasie
Decyzja prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o starcie w wyborach prezydenckich ma znaczenie dla jedności obozu narodowo-konserwatywnego w Polsce - ocenia niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Francuski "Le Figaro" w dzisiejszym wydaniu pisze, że Jarosław Kaczyński, ubiegający się o sukcesję po swoim zmarłym tragicznie bracie, dał się poznać jako patriota ocierający się o eurosceptyzm, inicjator lustracyjnego "polowania na czarownice" i autorytarny lider partii. W dzisiejszym wydaniu "Timesa" publicysta gazety Roger Boyes napisał, że Jarosław Kaczyński już teraz ma doświadczenie prezydenckie i nie musiałby uczyć się bycia szefem państwa, ponieważ cały czas nieformalnie doradzał swemu bratu Lechowi.
"Nawet zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego dają mu niewielkie szanse na zwycięstwo w wyborach prezydenckich. To, że jednak kandyduje ma egzystencjalne znaczenie dla narodowo-konserwatywnego obozu, zjednoczonego przez niego oraz jego partię Prawo i Sprawiedliwość" - pisze gazeta.
Dodaje, że partia o takiej orientacji mogłaby liczyć w Polsce na stabilne poparcie jednej czwartej wyborców, ale przez piętnaście lat po transformacji siły narodowo-konserwatywne niemal nie miały znaczenia, bo były podzielone.
"To bliźniacy Kaczyńscy doprowadzili do połączenia wielu frakcji i frakcyjek; istniała duża obawa, że bez nich znów dojdzie do rozpadu. To byłoby złe dla Polski. Szkodliwa dla demokracji agresja narodowych konserwatystów w minionych latach wynikała też z tego, że nie czuli się reprezentowani w demokracji, wywalczonej także przez nich. Nadzieję daje to, że PiS zapowiada teraz spokojną kampanię wyborczą, która różnić się ma od poprzednich" - pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Z kolei dziennik "Sueddeutsche Zeitung" ocenia, że Jarosław Kaczyński chce najwidoczniej "wykorzystać wstrząs narodowy po katastrofie samolotu oraz podczas ponad dwutygodniowych uroczystości żałobnych, by uratować najwyższy urząd w państwie dla obozu narodowo-konserwatywnego".
"Idzie jednak na spore ryzyko. Wprawdzie większość jego rodaków bardzo mu współczuje, bo stracił w tragiczny sposób najbliższego mu człowieka, brata bliźniaka. Wielu uważa też katastrofę samolotu za symboliczne zrządzenie losu, bo ofiary były w drodze do Katynia, miejsca polskich cierpień w czasie II wojny światowej, który ponadto stał się symbolem kłamstw reżimu komunistycznego. Jednak jest nad wyraz wątpliwe, czy ten ogólny nastrój żałoby i współczucia przetrwa osiem tygodni do dnia wyborów" - pisze "SZ".
Dodaje, że Jarosław Kaczyński plasował się dotychczas na końcu rankingów najbardziej lubianych polityków w Polsce. "Jego krótki czas na urzędzie premiera charakteryzowały głośnie ataki na politycznych przeciwników w kraju i sąsiadów za granicą. Jest kojarzony z konfliktem i konfrontacją. Analizy wyborcze dowodzą, że większość Polaków woli obliczalnych i zdolnych do kompromisu polityków. Są pewne sygnały, że on nie będzie spadkobiercą swego brata" - ocenia "Sueddeutsche Zeitung".
no comment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Z Krainy Włatcy Móch
supergość
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 5:18, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytujesz gazet które z reguły piszą o Kaczorze tak jak Nasz Dziennik o Tusku. Frankfurter Allgemeine Zeitung" Francuski "Le Figaro" nie żartuj lewicowe lub lewicujące gazety przypomnij sobie czyim organem było "Le Figaro". A gdzie Observer lub WP czy nawet Tribune
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lechim
Superreaktywista
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: Śro 5:44, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
GW-no rusza do boju:
""Gazeta Wyborcza": PiS ma wielki atut w tych wyborach. To oddane środowisko publicystów, naukowców i artystów, które będzie działać w jego imieniu zgodnie z regułą: kto nie z nami, ten przeciw nam.
Na pierwszym miejscu gazeta wymienia TVP 1 i wyemitowany w poniedziałek film "Solidarni 2010". Ostatnie wypowiedzi i teksty zwolenników PiS mają pokazać partię, jako ofiarę spisków jej przeciwników." W innym miejscu tej "obiektywnej",salonowej gazety:
"
W najnowszym sondażu prezydenckim "Gazety Wyborczej" zdecydowane zwycięstwo przypada Bronisławowi Komorowskiemu. Kandydat Platformy z wynikiem sięgającym 52% może liczyć na zwycięstwo już w pierwszej turze"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Onufry_
Superreaktywista
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Śro 9:15, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
lechim napisał: | GW-no rusza do boju:
""Gazeta Wyborcza": PiS ma wielki atut w tych wyborach. To oddane środowisko publicystów, naukowców i artystów, które będzie działać w jego imieniu zgodnie z regułą: kto nie z nami, ten przeciw nam.
Na pierwszym miejscu gazeta wymienia TVP 1 i wyemitowany w poniedziałek film "Solidarni 2010". Ostatnie wypowiedzi i teksty zwolenników PiS mają pokazać partię, jako ofiarę spisków jej przeciwników." W innym miejscu tej "obiektywnej",salonowej gazety:
"
W najnowszym sondażu prezydenckim "Gazety Wyborczej" zdecydowane zwycięstwo przypada Bronisławowi Komorowskiemu. Kandydat Platformy z wynikiem sięgającym 52% może liczyć na zwycięstwo już w pierwszej turze" |
Pozwoliłem sobie na mały pastisz
Oczywiście "obiektywni" biedacy z GW zapomnieli dodać że PO ma wielki atut w tych wyborach. To oddane środowisko publicystów, naukowców i artystów, które będzie działać w jego imieniu zgodnie z regułą: kto nie z nami, ten przeciw nam.Na pierwszym miejscu gazeta zapominała wymienić TVN i Polsat oraz niezliczoną ilość Faktów,"Tajmsów" i innych a wyemitowany w poniedziałek Niesiołek już zaczął robić swoje . Ostatnie wypowiedzi i teksty quasi palikotów mają pokazać partię, jako ofiarę spisków jej przeciwników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Superreaktywista
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Śro 11:46, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak było,Tak jest,Tak zawsze będzie w demokracyji,że jedni są za Antkiem a drudzy za Jankiem,jedne media będą przychylne Antkowi a drugie Jankowi.Komuna się skończyła,nie wszyscy i nie wszystkie media muszą być za preziem Jarkiem i za jego partyjką.Także panowie proJarkowe spokojnie i bez emocji .
CZŁOWIEK JEDNEGO LUBI DRUGIEGO NIE
JEGO I TYLKO JEGO TO PRAWO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|