Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka
Forum jest moderowane o różnych porach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polski dług państwowy rośnie,rośnie,rośnie i nie widać końca
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna -> PLATFORMA DIALOGU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Czw 14:05, 15 Lip 2010    Temat postu: Polski dług państwowy rośnie,rośnie,rośnie i nie widać końca

Obecnie dług państwowy wynosi ponad 665 mld zł.W latach 1995 - 2008 zadłużenie polskiego państwa przyrastało średnio 0 10,44 % rocznie.
Rząd Millera zadłużył Polskę na 81 mld zł,
Rząd Belki na 82 mld zł,
Rządy Marcinkiewicza i Kaczyńskiego na 60 mld zł,
Rząd Tuska - na dzień dzisiejszy dł.publ. wzrósł już o niemal 148 mld zł .
Czy czeka nas los Grecji ? TAK,,,jeżeli rząd nie podejmie odpowiednich krokow,jeżeli nie przeprowadzi koniecznych reform finansów państwa,jeżeli dalej bedzie się bał własnego cienia.
Najtrafniej przewidujący analityk rynku i finansów pan Janusz Jankowiak stanowczo powiedział; "koniec trzyletniego karnawału" i w 2011 roku trzeba będzie:
*przywrócić pierwotną wysokość składki rentowej (podw.o 7,5 pkt.proc.)
*zlikwidować ograniczenie składki odprowadzanej przez pracujących na etacie do 30-krotności średniego wynagrodzenia
*podnieść minimalną składkę ZUS dla samozatrudnionych
*wprowadzić część rolników do powszechnego systemu emerytalnego i zamknąć dopływ do KRUS
*zamrozić waloryzację świadczeń socjalnych i emerytur

Tylko co z tego,który rząd na to pójdzie,który rząd odważy się na tak radykalne zmiany.Musimy najpierw wszyscy paść na kolana,na dno i dopiero wtedy zaczniemy się podnosić odbijając się od niego.

CZŁOWIEK CZĘSTO MĄDRY JEST PO SZKODZIE


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
funkykoval
Superreaktywista



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: się bierze woda sodowa ?

PostWysłany: Pon 14:38, 19 Lip 2010    Temat postu: Re: Polski dług państwowy rośnie,rośnie,rośnie i nie widać k

Kamyk napisał:
Najtrafniej przewidujący analityk rynku i finansów pan Janusz Jankowiak stanowczo powiedział; "koniec trzyletniego karnawału" i w 2011 roku trzeba będzie:
*przywrócić pierwotną wysokość składki rentowej (podw.o 7,5 pkt.proc.)
*zlikwidować ograniczenie składki odprowadzanej przez pracujących na etacie do 30-krotności średniego wynagrodzenia
*podnieść minimalną składkę ZUS dla samozatrudnionych
*wprowadzić część rolników do powszechnego systemu emerytalnego i zamknąć dopływ do KRUS
*zamrozić waloryzację świadczeń socjalnych i emerytur
Tylko co z tego,który rząd na to pójdzie,który rząd odważy się na tak radykalne zmiany.Musimy najpierw wszyscy paść na kolana,na dno i dopiero wtedy zaczniemy się podnosić odbijając się od niego.
CZŁOWIEK CZĘSTO MĄDRY JEST PO SZKODZIE

Odnośnie składek rentowych - przed ich obniżeniem, składka wynosiła 13 % dzisiaj składka wynosi - po obniżce Gilowskiej 6%. Ta różnica to korzyść dla pracowników - mała podwyżka pensji.
Oznacza to jedynie tyle, że to co napisał p. Jankowiak nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - przywrócić to podnieść składkę o 7 %, podwoić - ponieść o 6 %. Skąd te 7,5 % to chyba tylko autor wie....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechim
Superreaktywista



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Sob 6:37, 14 Sie 2010    Temat postu:

No i mamy super wiadomość.Poprzednio rząd Tuska zawsze znajdował jakieś tam miliardy,po kilkudniowych szukaniach lub też przeksięgowaniach vide,Fundusz drogowy, a dzisiaj portal WP podaje jakże miłą sercu informację:
"Pierwszy wielki sukces Donalda Tuska w walce z długiem"
i dalej:
"Polska ma szansę na zmianę klasyfikacji polskiego długu przez Brukselę - podaje w piątkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na słowa premiera Donalda Tuska.
"Dziennik" cytuje również słowa ministra ds. europejskich, pełnomocnika rządu ds. polskiej prezydencji w UE Mikołaja Dowgielewicza: - To delikatna sprawa, są prowadzone takie rozmowy na forum Ecofinu, ale finał najwcześniej w październiku - powiedział.

Rząd stara się, by KE zmieniła klasyfikację składek przekazywanych z ZUS do OFE.

"Dziennik" pisze, że oddaliłoby to groźbę przekroczenia 55-proc. progu ostrożnościowego i przybliżyło Polskę do strefy euro. Polski dług spadłby z 50 do 37 proc. produktu krajowego brutto"

Jednym słowem ów wielki sukces to żebranie w Brukseli o pozwolenie na stosowanie kreatywnej księgowości, która pozwoli chwilowo zamieść pod dywan rosnący jak na drożdżach pod światłym przewodnictwem pana premiera ,oraz ministra finansów dług publiczny. Około 10 lat temu za coś takiego to szefostwo Enronu poszło siedzieć w całości. Grecja obecnie doświadcza właśnie "dobrodziejstw" stosowania takich sztuczek księgowych. Natomiast nasz "ukochany" rząd chce stosować cos takiego, ba liże sempiterny w Brukseli o zgodę na zamiecienie tego i owego z widoku publicznego a durnie z usłużnych merdiów nazywają to sukcesem.

I to jest prawdziwa paranoja oraz oszołomstwo a nie grupka ludzi stojąca pod wiadomym krzyżem w Warszawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolf
supergość



Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 16:42, 18 Sie 2010    Temat postu:

Przypominamy o ciągle trwającej akcji zbierania podpisów pod petycją do parlamentarzystów. Celem akcji jest wprowadzenie do Konstytucji RP zapisu o zakazie uchwalania budżetu deficytowego oraz uświadomienie Polakom jak szkodliwy dla nich jest dług publiczny. Do komitetu honorowego poparcia dołącza coraz więcej znanych osób w tym publicyści i eksperci.

Więcej o akcji na stronie.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechim
Superreaktywista



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Czw 8:47, 19 Sie 2010    Temat postu:

Przeczytane prognozy ekonomiczne:
"07:30, 19.08.2010 /"Dziennik Gazeta Prawna", "Parkiet"
Prąd i benzyna w górę

Za litr paliwa zapłacimy nawet o 20 groszy więcej, a ceny węgla – czyli w konsekwencji prądu - wzrosną o około 15 procent – informują „Dziennik Gazeta Prawna” i „Parkiet”
Będzie drożej. Od przyszłego roku podatki i opłaty nakładane przez rząd sprawią, że za litr paliwa zapłacimy nawet o 20 groszy więcej. Wzrost cen paliw nastąpić ma niezależnie od tego, czy ropa zdrożeje na światowych rynkach – zauważa ”DGP”

Przyszłoroczne podwyżki cen paliw uderzą nie tylko w kierowców. Odczuje je cała gospodarka. Ponadto wiele wskazuje na to, że w 2012 roku czeka nas wzrost akcyzy na olej napędowy, a inflacja może wzrosnąć do 3 procent.
Węgiel też zdrożeje

Z kolei z szacunków "Parkietu" wynika, że o około 15 proc. może zdrożeć w przyszłym roku węgiel kamienny dla elektrowni. A droższy węgiel to droższy prąd. Zdaniem gazety, wyniki spółek energetycznych spalających węgiel nie powinny się jednak z powodu podwyżki pogorszyć. Oczekiwać można bowiem, że podniosą one ceny prądu do poziomu, który pozwoli im zrekompensować droższe zakupy surowca.

Według informacji "Parkietu", powoli o podwyżkach cen myślą już Kompania Węglowa i Katowicki Holding Węglowy."
A żywność" potanieje",jak mówił premier przy zapowiedzi zmian w VAT.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Czw 12:38, 19 Sie 2010    Temat postu:

"Po kadencji Tuska zostaniemy z długiem"


Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk w najnowszym wpisie na swoim blogu w Onet.pl podejmuje temat finansów publicznych. Polityk wyliczając w punktach, jego zdaniem, krytyczne posunięcia rządu Donalda Tuska, które sprawią, że "będziemy gołodupcami". Polityk alarmuje, że po kadencji rządu Tuska zostaniemy z długiem bliskim 900 mld.
"Trwa wyprzedaż majątku narodowego, przede wszystkim jego najcenniejszych składników. Akcje Orlenu, Lotosu, KGHM, PZU, a także wielkie koncerny energetyczne, kopalnie, zakłady chemiczne, to wszystko idzie pod młotek za rządów Donalda Tuska" Wsciekly - pisze polityk.

Europoseł alarmuje ws. deficytu finansów publicznych i pracy ministra finansów Jacka Rostowskiego pisząc, że "wysoki deficyt finansów publicznych przekłada się na równie gwałtowny przyrost długu publicznego, który mimo kreatywnej księgowości ministra Rostowskiego wzrósł z 520 mld zł na koniec roku 2007 do 684 mld zł na koniec roku 2009 i będzie rósł dalej w podobnym tempie".
Kuźmiuk dodaje, że "kreatywna księgowość jest prowadzona na tak wielką skalę, że aż nie można się nadziwić, że ministrowi ciągle uchodzi to na sucho".

Polityk PiS na koniec wpisu konkluduje, że "po kadencji rządu Donalda Tuska zostaniemy z długiem bliskim 900 mld zł i z wyprzedanym majątkiem narodowym, a więc będziemy naprawdę gołodupcami" Smutny


Ale cóż się dziwić kiedy o reformie finansów państwa w imieniu rządu mówi historyk,szefem zespołu doradców jest filolog,wicepremierem inżynier,a marszałkiem Sejmu,którego ustawy mają uzdrowić gospodarkę,historyk.Wieloletni Plan Finansowy Państwa przyjęty przez rząd jest zły,bez żadnej nici przewodniej,bałaganiarsko napisany.

CZŁOWIEK WŁADZY (ZA) CZĘSTO POPEŁNIA BŁĘDY


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Balbina
Reaktywista



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Pią 18:04, 20 Sie 2010    Temat postu:

Polski dług państwowy rośnie,rośnie,rośnie i nie widać końca

Wystarczy odsunąć od cycka czyli państwowej kasy watykańczyków i dług przestanie rosnąć.Proste ? Bardzo proste


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechim
Superreaktywista



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Sob 6:24, 21 Sie 2010    Temat postu:

No i będzie lepiej,szybciej:
"Szykujemy się do ofensywy jesiennej, ona się rozpocznie we wrześniu. Parlament naprawdę będzie miał nad czym pracować – zapowiedział niedawno rzecznik rządu Paweł Graś, podsumowując 1000 dni rządu.
Andrzej Halicki (PO) wyliczał, że Sejm zajmie się m.in. ustawą zdrowotną, finansami publicznymi, poprawieniem ściągalności podatków, ograniczaniem biurokracji."
Dla tych, którzy oczekują reform, to dobra wiadomość. Jednak w ciągu niemal trzech lat rządów takich zapowiedzi było już kilka. Zaczęło się od exposé premiera Donalda Tuska w listopadzie 2007 r. Złożył wówczas ponad 190 obietnic, m. in.: radykalnego uproszczenia prawa podatkowego, stopniowego obniżania podatków, wprowadzenia zasady jednego okienka przy zakładaniu firmy, stworzenia sprawnego systemu zarządzania kryzysowego, a nawet nadania językowi migowemu statusu języka urzędowego.

Większości z tych zapowiedzi wciąż nie zrealizowano. Inne, takie jak jedno okienko, w praktyce okazały się nieskuteczne.

W lutym 2008 r. z okazji 100 dni funkcjonowania rządu premier przedstawił „Strategiczny plan rządzenia”. Były w nim cele rządu na 300, 1000 i 3000 dni. Część z nich, np. te dotyczące wysokości wzrostu gospodarczego, szybko zweryfikował kryzys.
""Chcę sformułować precyzyjnie jeden z głównych celów naszych działań, czyli wstąpienie Polski do strefy euro. Dzisiaj możemy odpowiedzialnie powiedzieć, że naszym celem jest rok 2011. Jest to zadanie trudne, ale oceniamy, że możliwe" - powiedział Tusk dziś podczas otwarcia Forum Ekonomicznego w Krynicy./9.08.2008/.
I tiszina
Za GW z 29.05.2008:
"Chcielibyśmy, żeby już od początku roku szkolnego 2010/11 r. każdy gimnazjalista miał dostęp do spersonalizowanego laptopa i internetu - mówi "Gazecie" szef kancelarii premiera Tomasz Arabski. To on stoi na czele zespołu, który ma opracować program "Komputer dla ucznia". Zarządzenie powołujące zespół - jak dowiedziała się "Gazeta" - premier podpisał we wtorek.

"We współczesnym świecie nawet najlepszy polski uczeń przegra rywalizację z kolegą z Zachodu, jeśli komputer i internet nie będą dla niego środowiskiem naturalnym. Czas na informatyczną rewolucję w szkołach. Tak jak każdy polski uczeń ma prawo do ciepłego posiłku, tak powinien mieć dostęp do komputera, oprogramowania edukacyjnego i internetu. To zrewolucjonizuje polską edukację i wyrówna szanse między dziećmi z rodzin biednych i bogatych" - tak 2 maja w orędziu mówił Donald Tusk."
Zbliża się nowy rok szkolny a nim:???



"Zgodnie założeniami do 2011 r. do szkół miały trafić sześciolatki. Ten plan udało się zrealizować częściowo. Rodzice decydują, czy posłać dziecko wcześniej do pierwszej klasy. Miała zmienić się też ordynacji wyborcza. Parlament miałby być jednoizbowy, a wybory odbywać się w okręgach jednomandatowych. Tego nie zmieniono.

Kolejna rewolucja ustawowa miała rozpocząć się jesienią 2008 r. Zgodnie z zapowiedziami polityków PO podczas tej „rewolucji październikowej” do Sejmu miało trafić aż 140 gotowych projektów ustaw. Wśród nich dotyczące reformy służby zdrowia, reformy systemu emerytur pomostowych, częściowego odejścia od faktur VAT, a także np. likwidujące zezwolenia na budowę.

Uchwalono ponad 80 ustaw. Opozycja złośliwie komentowała, że zamiast rewolucji była to „biegunka ustawowa”. Projekty, które udało się przeforsować w Sejmie, najczęściej były niewielkimi nowelizacjami. Poważnych reform nie wprowadzono.

– Tamta ofensywa nie do końca się powiodła – przyznaje Waldy Dzikowski, wiceszef Klubu PO. – Trzeba jednak pamiętać, że kluczowe ustawy z pakietu zdrowotnego zawetował prezydent Lech Kaczyński, a np. bardzo ważną reformę emerytur pomostowych udało się przeprowadzić.

Dzikowski podkreśla też, że uchwalenie części ustaw odwlokło się nieco w czasie, ale do dziś ponad 100 z nich weszło już w życie.

W styczniu, gdy premier Donald Tusk oświadczył, że rezygnuje z kandydowania na prezydenta i zamierza się poświęcić reformowaniu kraju, przedstawił plan rozwoju i konsolidacji finansów w latach 2010 – 2011 oraz zapowiedział zmiany mające doprowadzić do podwyższenia wieku emerytalnego.

Czy jesienią PO – już z prezydentem Bronisławem Komorowskim – zrealizuje swoje zapowiedzi w całości? Czy okażą się one jedynie elementem kampanii samorządowej?

– PO co rusz ogłasza kolejne plany, programy i ofensywy ustawowe, ponieważ nikt nie rozlicza jej z realizacji poprzednich zapowiedzi – komentuje dr Bartłomiej Biskup, politolog z UW. – Dzięki temu pokazuje wyborcom, że jest aktywna – dodaje. Politolog nie wierzy, że teraz te reformy przyspieszą: – Jakieś zmiany w prawie jesienią nastąpią, ale żadnych bolesnych reform na razie nie będzie. Przynajmniej do wyborów parlamentarnych w 2011 r."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechim
Superreaktywista



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Pon 5:50, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Rapują o polskim długu!!

"Można wysłać - nie, to nie farsa, za te pieniądze Polaka na Marsa" - w takich słowach DJFunkyKoval opisuje polski dług publiczny. Rapera cytują znani ekonomiści! "Warto obejrzeć. Szczególnie powinien Pan Premier Tusk obejrzeć" - zachęca na swoim blogu Robert Gwiazdowski - ekspert w Centrum im. Adama Smitha.
Na razie o długu publicznego można posłuchać w internecie, ale od dziś w Warszawie będzie można go także zobaczyć. Na ekranie w centrum stolicy zostanie zamontowany licznik zadłużenia Polski. Uruchomi go Leszek Balcerowicz, były prezes NBP i przewodniczący fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju. FOR zapowiada, że licznik będzie działał co najmniej przez rok.
W teledysku wykorzystano m.in. dane Ministerstwa Finansów.
Poniżej cały tekst utworu:

Opowiem historię o długu publicznym,
Nazwijmy go długiem kosmicznym.
Można wysłać - nie, to nie farsa,
Za te pieniądze Polaka na Marsa.


Warto zapytać kto dług zaciągał,
Kto od problemu uwagę odciąga.
Kogo należy za stan rzeczy winić,
A komu krzywdy zadośćuczynić.

Problem stanowią kolejne rządy,
Wdrażają stare, socjalne przesądy.
Nie ma różnicy partia jaka,
Taktyka kradzieży zawsze jest taka:

Wydoić budżet po samo dno,
PiS SLD PSL i PO.
Rządzenie dla nich, to kręcenie lodów,
Starają się nie zostawiać dowodów.

Czasem tylko ktoś gdzieś wyczai,
Minister dostał zanim uchwalił.
Dziura w budżecie wynikiem grabieży,
Minister roztrwonił, włos się jeży.

Gdy sprawa przecieknie do wrogich mediów,
Używają wtedy innych remediów.
Wystarcza zwykłe bicie piany,
Krzyż uwielbiany, krzyż wyśmiewany.
Lud spiera się w sprawie pomników,
A nie, kto okrada podatników.
Młodzi, wykształceni i chyba z rezerwatu,
Drąc ryj pod krzyżem o podwyżce VAT-u zapomną.

Kiedy na to patrzę, w fotel mnie wgniata,
Biorę bas i na basie wymiatam.

Gdy gram na basie,
Myślę jak Polska zadłuża się,
Jak rząd bezkarnie okrada,
Ciebie, mnie i dziecko sąsiada.

Gdy walę w kontrabas,
To tak się w...iam na was,
Hołoto zwana rządem,
Niech bas razi was prądem.

Nie, refren to nie żadna groźba,
To tylko prośba i to całkiem zbożna.
Lepiej dla Ojczyzny naszej by było,
Gdyby przestępców w rządzie zwęgliło.

Wyjaśniam, bo nie chcę spotkać BOR-owików,
Gdy tuman z rządu dotknie palcem drucików.
O nienawiść niech mnie nikt nie posądzi,
Ja kocham rząd gdy mądrze rządzi.

To nie moja wina, że rządzą głupio,
Skupiają się tylko nad własną dupą.
Żyłoby się lepiej bez budowy orlików,
Wszystkim, nie tylko znajomym królików.


REKLAMA Czytaj dalej



Rząd tak bardzo dobrze nam służy,
Sto osiemdziesiąt miliardów nas zadłużył.
Trzydzieści trzy miliardy odsetek rocznie,
Z tego powodu dług ciągle rośnie.

Dług w całości to siedemset miliardów,
I jeszcze dziesięć, będzie na kloszardów.
Siedemset dziesięć to piękna liczba,
Ale nie, gdy musi na to tyrać Ojczyzna.

Bo żeby dać, choćby w dobrej wierze,
Urzędnik co wypłaca drugie tyle bierze.
Przerost biurokracji związek ma z długiem,
Wracam do basu, bo biurw nie lubię.

Wszystkie rządy roztrwoniły sporo forsy,
Nasz ostatni jest chyba najgorszy.
Czarował wyborców liberalizmem,
Pomylił go wyraźnie z socjal-etatyzmem.

Zamiast wprowadzić gospodarczą wolność,
Znacząco zmniejszyć biurokrację, nieudolność.
Obniżyć podatki, zlikwidować składki,
By pieniędzy nie miał ZUS, tylko biedne dziadki.

W górę VAT, brak cięcia wydatków,
Łatwo przychodzi podnoszenie podatków.
Wolą kraść więcej, niż reformować.
Lubią gadać, nasz czas marnować.

Wszystko obiecał nasz "cudny" rząd,
Drugą Irlandię nie wiadomo skąd.
Zapomniał, że Irlandia dobrze miała,
W okresie, gdy podatki obniżała.

W rządzie umysłowo ograniczeni,
Zamiast ciąć wydatki,
Łapę do kieszeni naszej i pokoleń przyszłych wsadzają,
Żadnych skrupułów gnoje nie mają.


Od lat dobrze robią tylko sobie,
W państwie wszystko stoi na głowie.
Gdyby nie straszne byłoby komiczne,
Gram na basie terapeutycznie.
za Wirtualną Polską


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Pon 21:30, 27 Wrz 2010    Temat postu:

lechim napisał:
Rapują o polskim długu!!

Warto zapytać kto dług zaciągał,
Kto od problemu uwagę odciąga.
Kogo należy za stan rzeczy winić,
A komu krzywdy zadośćuczynić.

Problem stanowią kolejne rządy,
I watykańczycy
Wdrażają stare, socjalne przesądy.
Nie ma różnicy partia jaka,
Taktyka kradzieży zawsze jest taka:

Wydoić budżet po samo dno,
PiS SLD PSL i PO i Krko
Rządzenie dla nich, to kręcenie lodów,
Starają się nie zostawiać dowodów.

Czasem tylko ktoś gdzieś wyczai,
Minister dostał zanim uchwalił.
Dziura w budżecie wynikiem grabieży,
Minister z Kościołem roztrwonił, włos się jeży.


W rządzie umysłowo ograniczeni,
Zamiast ciąć wydatki,
Łapę do kieszeni naszej i pokoleń przyszłych z Kościołem wsadzają,
Żadnych skrupułów gnoje różowe i czarne nie mają.


Od lat dobrze robią tylko sobie,
W państwie wszystko stoi na głowie.
Gdyby nie straszne byłoby komiczne,
Gram na basie terapeutycznie.Amen.
za Wirtualną Polską


Niebieskie to moje.Teraz dopiero tekst rapera oddaje sedno prawdy.Czyżby raper bał się czarnych i ich cenzury ?

CZŁOWIEK NIERAZ BOI SIĘ WYRAPOWAĆ PRAWDĘ

KOLOR CZARNY TAK JAK KIEDYŚ CZERWONY CENZURĄ CHRONIONY


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechim
Superreaktywista



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Głubczyce

PostWysłany: Śro 5:06, 29 Wrz 2010    Temat postu:

W latach realnego socjalizmu oraz domniemanego gdzie u władzy była partia jedynie słuszna,czyli przewodnia siła narodu,przed każdą podwyżką cen detalicznych,które były ustalane przez rząd,do ofensywy przystępowały media oraz wypowiadały się autorytety.Było to o tyle łatwo,że media wszystkie miały jednego właściciela i służyły mu wiernie,a jeszcze byli cenzorze.To swoiste przygotowanie gruntu trwało circa miesiąca,a póżniej na zakończenie tej kampanii wraz z wstępniakiem w Trybunie Ludu ukazywał się komunikat Państwowej Komisji Cen o nowych cenach,a organ KC grzmiał,że jest to nieuchronne urealnienie cen.Tak było i za Gomułki,Gierka i Jaruzelskiego.
Dlaczego o tym przypomniało mi się z samego rana,a no od pewnego czasu jesteśmy przygotowywani do zaciśnięcia pasa,a wczoraj zrobił to nawet sam twórca naszej transformacji Balcerowicz.
I jeszcze jedna refleksja w PRl-u oraz póżniej zawsze świetnie, w porównaniu z ogółem społeczeństwa ,żyło się tzw.elitom .Nie będę przypominał kto dostawał paszport,kto jeżdził na zachód na stypendia et cetera.
W poniedziałkowym programie red.Lisa TVP I,nasz ukochany premier przypomniał elitom "skąd im nogi wyrastają',a mianowicie zapytał Lisa czy wraz z innymi zrezygnuje z 50% kosztów uzyskania.
Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych takie koszty mogą odliczyć od dochodu wszelkiego rodzaju twórcy,dziennikarze,artyści -warunek prawa autorskie.Pytanie to jest swoistym przywołaniem do porządku,czyja ręka daje.
Już w ubiegłym tygodniu w jednej ze stacji ,na tak zadane pytanie szanowany autorytet odpowiedział,przecież kadra naukowa na uczelniach ma niskie zarobki , a dorabia sobie badaniami naukowymi.Czy ktoś z elity zrezygnuje z wczasów w Egipcie i innych,a zwłaszcza ich małżonki i zechce się wychylić czyt.krytykować rządzących?Pytanie chyba retoryczne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lechim dnia Śro 5:09, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Śro 13:31, 29 Wrz 2010    Temat postu:

Rostowski: deficyt sektora finansów publicznych przekroczy 100 mld zł


Propozycje ws. dyscypliny finansowej - KE skłonna uwzględnić OFE
W środę KE przedstawi propozycje legislacyjne, jak wzmocnić zarządzanie gospodarcze i dyscyplinę budżetową w UE. Sygnalizuje, że jest otwarta na polski postulat... »


Samorządy przeznaczają zbyt mało pieniędzy na dotacje dla organizacji pozarządowych i za słabo z nimi... »

samorząd (109) »Deficyt sektora finansów publicznych w 2010 roku może wynieść nieco ponad 100 mld zł - poinformował minister finansów Jacek Rostowski. Zapowiedział także tworzenie ram prawnych, które uniemożliwią nadmierne zadłużanie się samorządów.


"Wszyscy wiedzą, że deficyt sektora finansów publicznych w 2010 będzie trochę ponad 100 mld zł" Wsciekly - powiedział Rostowski w środę w radiu TOK FM.



Poinformował jednocześnie, że projekt ustawy o regule wydatkowej za dwa tygodnie trafi pod obrady Rady Ministrów. "Projekt jest już w konsultacjach społecznych, od 3 miesięcy (...). Nowelizacja ustawy o finansach publicznych powinna być przyjęta przez Radę Ministrów za dwa tygodnie i potem pójdzie do Sejmu" - powiedział.

Wcześniej wyjaśniał, że budżet na 2011 r. będzie skonstruowany zgodnie z regułą wydatkową; oznacza to, że wydatki, które nie stanowią już istniejących wydatków tzw. sztywnych, czyli ustawowo uwarunkowanych, nie będą mogły rosnąć więcej niż przewidywana stopa inflacji plus 1 proc. Także nowe "wydatki sztywne" będą podlegały temu ograniczeniu.

Rostowski powiedział w środę, że nie ma obecnie instrumentów pozwalających ograniczyć zadłużanie się samorządów.

"(Zadłużenie samorządów - PAP) martwi mnie. Mamy problem, bo odpowiadamy wobec Komisji Europejskiej za całość długu, m.in. samorządów. Te samorządy w poprzednim i bieżącym roku zaczęły się bardzo zadłużać, a dopóki nie przekroczą 60 proc. swoich dochodów to nie ma specjalnie instrumentów (żeby to ograniczyć - PAP)" - powiedział.

"Musimy przejść do tworzenia ram prawnych" - dodał

Te "ramy prawne" to ; powiększony budżet kancelarii prezydenta,premiera,Sejmu i Senatu, Wsciekly to; kasiora dla watykańczyków Wsciekly .Marnotrastwa ciąg dalszy.Tak trzymać towarzysze z liberalnej prawicy Yellow_Light_Colorz_PDT_05 ,lewica pręży się do skoku.POLSKA zawsze będzie POLSKĄ,,,ale czy POLACY(wszyscy) będą kiedyś żyć w dostatku ? Myślę,że za naszego pokolenia "nie ma na to szans" Wsciekly

CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI ZGOTOWAŁ TAKĄ BIDĘ

SAM WIDZIAŁEM RAZ CUD. BYŁO TO WTEDY, GDY OBESZŁO SIĘ BEZ CUDÓW.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nowe Pokolenie
gość



Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 16:08, 29 Wrz 2010    Temat postu:

Kamyk napisał:


Te "ramy prawne" to ; powiększony budżet kancelarii prezydenta,premiera,Sejmu i Senatu, Wsciekly to; kasiora dla watykańczyków Wsciekly .Marnotrastwa ciąg dalszy.Tak trzymać towarzysze z liberalnej prawicy Yellow_Light_Colorz_PDT_05 ,lewica pręży się do skoku.POLSKA zawsze będzie POLSKĄ,,,ale czy POLACY(wszyscy) będą kiedyś żyć w dostatku ? Myślę,że za naszego pokolenia "nie ma na to szans" Wsciekly

CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI ZGOTOWAŁ TAKĄ BIDĘ
]SAM WIDZIAŁEM RAZ CUD. BYŁO TO WTEDY, GDY OBESZŁO SIĘ BEZ CUDÓW.


jak ja kocham takie dyrdymały, wizjonera Kamyka

KAMYK NA BURMISTRZA

CZŁOWIEK KAMYKOWI KRZYWDĘ ROBI KIEDY CZYTA JEGO WYPOCINY


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
funkykoval
Superreaktywista



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: się bierze woda sodowa ?

PostWysłany: Czw 10:37, 30 Wrz 2010    Temat postu:

Kamyk napisał:
Rostowski: deficyt sektora finansów publicznych przekroczy 100 mld zł

Deficyt sektora finansów publicznych w 2010 roku może wynieść nieco ponad 100 mld zł - poinformował minister finansów Jacek Rostowski. Zapowiedział także tworzenie ram prawnych, które uniemożliwią nadmierne zadłużanie się samorządów.


"Wszyscy wiedzą, że deficyt sektora finansów publicznych w 2010 będzie trochę ponad 100 mld zł" Wsciekly - powiedział Rostowski w środę w radiu TOK FM.



Poinformował jednocześnie, że projekt ustawy o regule wydatkowej za dwa tygodnie trafi pod obrady Rady Ministrów. "Projekt jest już w konsultacjach społecznych, od 3 miesięcy (...). Nowelizacja ustawy o finansach publicznych powinna być przyjęta przez Radę Ministrów za dwa tygodnie i potem pójdzie do Sejmu" - powiedział.

Wcześniej wyjaśniał, że budżet na 2011 r. będzie skonstruowany zgodnie z regułą wydatkową; oznacza to, że wydatki, które nie stanowią już istniejących wydatków tzw. sztywnych, czyli ustawowo uwarunkowanych, nie będą mogły rosnąć więcej niż przewidywana stopa inflacji plus 1 proc. Także nowe "wydatki sztywne" będą podlegały temu ograniczeniu.

Rostowski powiedział w środę, że nie ma obecnie instrumentów pozwalających ograniczyć zadłużanie się samorządów.

"(Zadłużenie samorządów - PAP) martwi mnie. Mamy problem, bo odpowiadamy wobec Komisji Europejskiej za całość długu, m.in. samorządów. Te samorządy w poprzednim i bieżącym roku zaczęły się bardzo zadłużać, a dopóki nie przekroczą 60 proc. swoich dochodów to nie ma specjalnie instrumentów (żeby to ograniczyć - PAP)" - powiedział.

CZŁOWIEK CZŁOWIEKOWI ZGOTOWAŁ TAKĄ BIDĘ


Niesamowite - Wszyscy wiedzą - ale jeszcze niedawno p. Rostowski gromił tych wszystkich, że mówią głupoty, kłamią, doprowadzają swoimi czarnymi scenariuszami do zwiększenia sie deficytu budżetowego.
Teraz zaś gość ogłasza, że to co mówił 2 miesiące temu to nic nie znaczy, bo wszyscy i tak wiedzą.
Czołowe media nie biją na alarm, że główny księgowy państwa to w gruncie rzeczy nierzetelny, niekompetentny facio, o wygórowanym zdaniu na swój temat. Czołowe media roztrząsają wówczas kwestię tego czy jawnie obnosząca się homoseksualistka może pracować w szkole katolickiej.
Budżet zadaniowy - taki jak w każdym normalnie funkcjonującym państwie - był za czasów PiS w 2006 i 2007 roku. PO i jej guru Rostowski jedyne co robią to zajmują się kreowaniem finansowej rzeczywistości państwa. Dzięki temu nie przekroczyliśmy w 2009 roku pierwszego progu ostrożnościowego. Kreowanie księgowości w budżecie państwa wcześniej czy później skończyć się może Grecją czy Węgrami.
Troska nad zadłużeniami samorzadów to już jest jakiś kosmos w wykonaniu p. Rostowskiego - tzn lepiej siedzieć, nic nie robić, środki unijne zwrócić do kasy UE jako niewykorzystane.
Ludzie czy Wy nie widzicie na kogo i na co głosujecie??? Wybierając PO wybierasz gospodarczy krach i biedę. Wyborcom PO gratuluję takich niedorzecznych wyborów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk
Superreaktywista



Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 2/2

PostWysłany: Czw 12:16, 30 Wrz 2010    Temat postu:

Nowe Pokolenie napisał:


jak ja kocham takie dyrdymały, wizjonera Kamyka

KAMYK NA BURMISTRZA



Jeżeli Ty uważasz to za dyrdymały,to bardzo ciebie przepraszam Yellow_Light_Colorz_PDT_08 ,ale nie mamy o czym razem dyskutować.Czytaj sobie dalej "GP" i "Pleyboya".Pozdrawiam Yellow_Light_Colorz_PDT_05 .Burmistrzowanie mnie nie rajcuje,zostawiam to lokalnym politykierom

CZŁOWIEK CZĘSTO NIE ROZUMIE DRUGIEGO CZŁOWIEKA BĄDŹ TEŻ NIE CHCE GO ZROZUMIEĆ

NIEKAŻDY BYCZEK ZOSTAJE BYKIEM,NIERAZ TYLKO SMAKOŁYKIEM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kontynuacja Zlikwidowanego Forum Głubczycka Strona Główna -> PLATFORMA DIALOGU Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin